Nie jestem mistrzynią w malowaniu paznokci,więc nieczęsto goszczą na
nich jakieś konfiguracje. Jakiś czas temu widziałam już cieniowane
paznokcie,ale jakoś nie miałam nigdy czasu na przetestowanie ich na
sobie. Aż do wczoraj. Sposób nie jest mi nowy,bo kiedyś robiłam
''krwiste'' i efekt też był ciekawy. Tym razem bez krwi,w kolorach
morza. Sposób jest tak banalny,że zajmuje naprawdę niewiele czasu : )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz