Jako ,że moja podróż do Ameryki ,pomimo wieloletnich marzeń to póki co
tylko -marzenia,postanowiłam zatem przygarnąć sobie kawałek do siebie.
Konkretniej-na siebie : )
Ps. Dzisiaj w towarzystwie przyjaciółki !
Widać moje niezdecydowanie do do długości. |
Obcięte,czekając na wyrównanie i obszycie. |