środa, 18 lipca 2012

Mój jest ten kawałek...Ameryki

Jako ,że moja podróż do Ameryki ,pomimo wieloletnich marzeń to póki co tylko -marzenia,postanowiłam zatem  przygarnąć sobie kawałek do siebie. Konkretniej-na siebie : )
Ps. Dzisiaj w towarzystwie przyjaciółki !



środa, 11 lipca 2012

Asymetria


Asymetryczne spódnice,sukienki,bluzki opanowały środowiska modowe,ujmując przy tym serca serca większości blogerek. W tym mnie. Kocham sukienki i spódnice,więc nie posiadanie takowej w swojej szafie byłoby dla mnie grzechem. Dlatego postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce-a raczej-nożyczki. Tak o to,ze zwykłej nic nie wnoszącej do stylizacji zrobiłam ,asymetryczną małą czarną : )



Widać moje niezdecydowanie do do długości.

Obcięte,czekając na wyrównanie i obszycie.




wtorek, 10 lipca 2012

Na dnie szafy skarby kryją się

W dobie parzących nasze ciała upałów,trudno wytrzymać poza domem dłużej niż pięć minut nie mając w pobliżu wielkiego basenu,czy innego źródła wody do którego możemy skoczyć i beztrosko się  kąpać. Ja odnalazłam w swojej szafie, starą ,zapomnianą sukienkę/tunikę,a niegdyś w zamiarze stworzoną jako bluzkę-uszytą przez moją rodzicielkę. Idealna na upały,lekka i przewiewna ,do tego w stylu hippie ,który bardzo sobie upodobałam ; )





czwartek, 5 lipca 2012

Zielona butelka

Należy mi się chłosta lub inna kara,za moje opieprzanie,ale w te upały trudno mi paradować przed obiektywem . Dlatego nie robię nic innego prócz bezkarnego opalania i pluskania w wodzie. A propos morza,to w czeluściach mojego zaśmieconego komputera,nie takie znowu stare,nie takie znowu też nowe, zdjęcia makijażu,jak znalazł na wieczorne letnie wyjścia. Zielona butelka kojarzy mi się od teraz dwojako-z napojem chmielowym o wdzięcznej nazwie-Lech i tym o to poniższym makijażem: )